BigTime dokłada wszelkich starań, aby zapewnić naszym klientom najlepszy możliwy produkt, a bez naszego zespołu nie byłoby to możliwe. W tej serii blogów będziemy wyróżniać naszych pracowników i rzucać na nich więcej światła, zarówno pod względem zawodowym, jak i osobistym.
Cieszymy się, że możemy rozpocząć tę nową serię, przedstawiając Bettinę Borces, która jest członkiem naszego zespołu ds. zapewnienia jakości. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej o tej BigTimer!
Jak długo pracujesz w BigTime?
Pracuję w Projector od sierpnia 2011 roku, a w BigTime od czasu przejęcia w zeszłym roku.
Co przyciągnęło Cię do kariery w branży zapewniania jakości?
Moje stanowisko w BigTime Projector było moją pierwszą rolą w zapewnianiu jakości. Wcześniej byłem programistą w branży telekomunikacyjnej - interesowałem się programowaniem od dzieciństwa. Przeprowadziłem się do Kanady w wieku 5 lat, kiedy mój tata dostał nową pracę w sprzedaży farmaceutyków. Mieszkając w Kanadzie, moja mama, która przez wiele lat pracowała w księgowości, została zatrudniona przez IBM. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej wykonała serię testów umiejętności, w wyniku których została zatrudniona jako programistka, a moje zainteresowanie tą dziedziną zapuściło korzenie. Od tego momentu zaszczepiła we mnie miłość do rozwiązywania problemów i do dziś uwielbiamy razem układać puzzle. Codziennie ścigamy się o to, kto pierwszy ułoży Wordle.
Na czym polega Twoja rola?
Min Zeng i ja współpracujemy z zespołami ds. produktu i rozwoju, aby zrozumieć zasady biznesowe i upewnić się, że aplikacja działa zgodnie z projektem i spełnia potrzeby klientów. Jednym z naszych głównych celów jest znajdowanie błędów/nieoczekiwanych zachowań, zanim staną się one poważnymi problemami.
W jakim ważnym projekcie brałeś udział i jak wpłynął on na organizację?
Uczestniczyłem w trwającym projekcie przeniesienia komponentów naszej aplikacji opartej na systemie Windows, Management Portal, do sieci, Projector Web. Zespół przeniósł większość głównych funkcji i jestem dumny z pracy, którą wykonaliśmy. Jestem również bardzo dumny z naszych klientów, którzy z pomocą naszych niesamowitych zespołów konsultingowych i wsparcia, byli gotowi przyjąć i zaadoptować te funkcje.
Jak bardzo rozwinąłeś się zawodowo od momentu dołączenia do firmy?
W tej firmie bardzo się rozwinąłem zarówno zawodowo, jak i osobiście. Kiedy zaczynałem, nie wiedziałem nic o kontroli jakości i mam wrażenie, że z każdym wydaniem nasz zespół stawał się coraz bardziej wydajny i skuteczny. Jestem dumny, że nadal oferujemy wyjątkowy produkt, który nasi klienci doceniają i cenią. To praca zespołowa i czuję się szczęśliwy, że mogę być częścią tego zespołu. Nie znałem też wielu ludzi, kiedy po raz pierwszy przeprowadziłem się do Bostonu, a BigTime Projector dał mi przyjaciół, którzy stali się jak rodzina.
Jaką masz najlepszą radę dla kogoś, kto dopiero zaczyna swoją karierę w BigTime?
Postaraj się znaleźć pracę, która będzie zarówno wyzwaniem, jak i przyjemnością. O wiele łatwiej jest wstać i iść do pracy każdego dnia, gdy lubisz to, co robisz. Zanurz się i nie bój się zadawać pytań. Wszyscy już to przerabialiśmy!
Co jest wyjątkowego w BigTime, co odróżnia ją od innych firm?
BigTime jest bardzo zaangażowany w dawanie pracownikom głosu. Doceniam to, że pracownicy są zachęcani do wyrażania swoich obaw i pomysłów.
Jak motywujesz się do pracy?
Czuję się zmotywowany przez ludzi, z którymi pracuję. Stworzyliśmy wyjątkową więź i zawsze dajemy z siebie wszystko dla firmy, naszych klientów i siebie nawzajem.
Z czego jesteś dumny w swoim życiu osobistym, a o czym niewiele osób wie?
Mam męża, 4-letniego synka i 2 psy. Moje życie jest bardzo pracowite i pełne, ale każdego dnia udaje nam się dobrze bawić. Ze względu na pracę mojego męża mieliśmy tylko 4 dni na znalezienie domu w Chicago. Udało nam się to z pomocą naszego przyjaciela i agenta, a teraz odkrywamy całą radość płynącą z utrzymania domu zbudowanego w 1800 roku.
Opowiedz mi trochę o swoim życiu poza biurem
Przeprowadziliśmy się z powrotem do Chicago w listopadzie 2022 roku i od tego czasu staram się odkrywać Chicago na nowo. Niedawno widziałem przedstawienie w Second City, sztukę w Steppenwolf, uczestniczyłem w Lincoln Park Mayfest i odwiedzałem fantastyczne muzea, kiedy tylko było to możliwe.
Czy możesz podzielić się ukrytym talentem, o którym nikt nie wie?
Powiedziano mi, że mój chleb bananowy jest prawdopodobnie najlepszy na świecie. Ściśle tajny przepis został mi przekazany przez moją babcię.
Czy możesz podzielić się czymś, czego inni o tobie nie wiedzą?
Urodziłem się w Makati na Filipinach. Nie nauczyłem się mówić po angielsku, dopóki nie przeprowadziłem się do Kanady w wieku 5 lat. Nadal mówię w ojczystym języku Filipin, tagalog.
Jesteśmy bardzo wdzięczni za wszystko, co Bettina zrobiła dla BigTime i nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, co czeka ją przez następne 12 lat, a także nas wszystkich w biurze w Chicago - mamy nadzieję, że będzie to chleb bananowy!
Chcesz dołączyć do naszego zespołu? Sprawdź nasze otwarte stanowiska!